piątek, 14 marca 2014

Dodatki na mszę ślubną i imprezę weselną

Ostatnie tygodnie mijają mi w głównej mierze na przygotowaniach do wesela mojej siostry. Powoli już prawie koniec – jest orkiestra, jest sala… Ale nadal nie ma sukni ślubnej. Całe szczęście, że sama mam to za sobą! Osobiście znalazłam suknię ślubną dość szybko, miałam wymarzoną sukienkę od dłuższego czasu. Ale Ala jest całkiem innym człowiekiem – chce znaleźć coś, w czym od razu się zakocha. Nie żebym narzekała! Świetnie rozumiem problem mojej siostry. Chce pięknie wyglądać, a w tym samym nie chce się spłukać. Prawdopodobnie w nadchodzącym tygodniu zabiorę Alę do Wrocławia, ponoć można tam znaleźć trochę interesujących salonów sukien ślubnych. Jeśli jesteś zaciekawiona tym tematem, zajrzyj tutaj: galeriamody.wroclaw.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz