Przygotowania do ślubu mojej młodszej siostry nabiera tempa! Restauracja już opłacona, wybrałyśmy świetną kapelę, ustaliłyśmy menu, ale Ala nadal nie potrafi zdecydować się na ostateczną decyzję w kwestii ślubnej kreacji. Ala chce koniecznie coś niepowtarzalnego. Nie umiemy znaleźć czegoś, co by ją zauroczyło od początku. Już mieni mi się w oczach od tych wszystkich materiałów, cekinów itd. Nie żebym narzekała! Doskonale rozumiem problem mojej siostry. Chce wyglądać olśniewająco, a jednocześnie nie chce się spłukać. Najprawdopodobniej w następnym tygodniu zawiozę Alę do Wrocławia, ponoć jest tam trochę godnych uwagi salonów sukien ślubnych. Wiele więcej na ten temat:
galeriamody.wroclaw.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz