poniedziałek, 3 lutego 2014

Ślubne sukienki.

Aktualnie, dni mijają mi w głównej mierze na przygotowaniach do ślubu mojej siostrzyczki. Zasadniczo wszystko idzie w dobrą stronę – jest kapela, jest catering… Ale nadal nie ma sukni ślubnej. Ala chce czegoś niepowtarzalnego. Nie udaje nam się znaleźć niczego, co by ją zachwyciło od samego początku. Już nie umiem zliczyć wszystkich koronek, koralików itp. Wcale nie marudzę! Uwielbiam Alicję i staram się pomóc. Ale oferty okolicznych salonów już się nam kończą. Myślę, że to najwyższy czas na wycieczkę w inne strony, najpewniej wezmę Alę do Wrocławia. Wieść niesie, że można znaleźć tam suknię ze snów ;) Jeśli jesteś zainteresowana tym tematem, zerknij tutaj: galeriamody.wroclaw.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz